RECENZJA ~IGRZYSKA ŚMIERICI SUSANNE COLINS

Jak wiecie (albo i nie ; )) seria Igrzyska Śmierci znalazła sie na liście książek do przeczytania w tym roku (
LINK ), więc gdy tylko sie dowiedziałam że w księgarni  ich nie ma poleciałam do koleżanki , żeby mi pożyczyła ; D Dobra za dużo pisze ,  więc do rzeczy : 


,, Bohaterką, a jednocześnie narratorką książki jest szesnastoletnia Katniss Everdeen, która mieszka z matką i młodszą siostrą w jednym z najbiedniejszych dystryktów nowego państwa. Katniss po śmierci ojca jest głową rodziny – musi troszczyć się, by zapewnić byt młodszej siostrze i chorej matce, a już to zasługuje na miano prawdziwej walki o przetrwanie..."

Gdy tyko to przeczytałam odrazu chciałam to przeczytać . I gdy tylko przeczytałam pierwsze strony zakochałam sie w tej książce . Pierwszą część pochłonełam w 2 dni (?) Aktualnie czytam ostatnie strony Kosogłosa ( co później zrobie z miom życiem  ?) i nadal wszystko podoba mi się tak jak na początku .

Bohaterowie mają zupełnie odmienne charaktery i trudno mi wybrać moją ulubiną postać , ale chyba będzie to Peeta , który oddałby życie za Katnisss ( którą też uwielbiam , ale coś mi w niej nie pasowało ) .Bardzo podobała mi się też Prim i jej mama , Effie i Cinna .

Książka jest napisana bardzo przystępnym językiem , nie ma nudnych fragmętów , na których można zasnąć 

A i oczywiście książka ma drugie znaczenie co zauważyłam na  samym  początku , ale nie kdy może  to zrozumie . Więc to z  ,, Igrzysk '' robi książke prawie filozoficzną ; )

Na postawie książki powstał też film , który o dziwo mało w czym odstępuje od książki ( można go będzie obejrzeć w TVP1 1 marca ; )) 


Ocena : 10 \10
Autor: Suzanne Colins
Tytuł: Igrzyska Śmierci
Seria : Igrzyska Śmierci
Wydawnictwo: Media Rodzina

~Szeyli 

  ,, Piętnastoletnia Delilah McPhee ma pecha. Nielubiana przez rówieśników, najchętniej siedziałaby z nosem w książce. Pewnego razu czyta bajkę o Oliverze, księciu spryciarzu – i ku swemu zdziwieniu nie może się od niej oderwać. Któregoś dnia słyszy głos płynący z kartki i dowiaduje się, że książę planuje ucieczkę.Delilah odnajduje w Oliverze podobieństwo. Jak on, nie ma ojca, dobrze wie, jak trudno wychowywać się bez taty. Oliver nie jest typowym księciem, bardziej przypomina człowieka na niewłaściwym miejscu w niewłaściwym czasie. Zupełnie jak ona. Dziewczyna czuje, że Oliver rozumie ją jak nikt dotąd. Oliver planuje ucieczkę z bajki. Czy Delilah pomoże Oliverowi wydostać się z bajki? A może… sama się w niej znajdzie?  ''

   Z innej bajki to pierwsza powieść Jodi Picoult , którą przeczytałam . Bardzo spodobał mi sie styl pisania autorki , ale troche wkurzały mnie momęty z tej bajki i pod koniec zaczęłam je omijać , bo chciałam sie dowiedzieć co sie stanie z Oliverem i Delilah ; ) 

  Fajnie , że książka została napisana nie tylko z jednej perspektywy , gdyż wtedy znajmość histori byłaby ograniczona . 

  Ogólnie książka bardzo mi sie podobała z małymi krótkimi wyjątkami , gdy mnie nudziła. Autorki miały świetny pomysł na książkę , bardzo szybko ją przeczytam ,chyba w jakieś 2 godziny  ;) 



Ocena : 8,5 \10
Autor: Jodi Picoult, Samantha van Leer
Tytuł: Z innej bajki
Liczba stron: 312
Wydawnictwo: Prószyński i S-k



~ Szeyli